Dzisiaj wreszcie zrobiliśmy coś dobrego dla szkół, a nie tylko dla dzieci. Zaczęliśmy jak zwykle o 9 w Svetozar Markovic School i razem z 3 chłopakami zaczęliśmy przenosić ciężkie stoły po całej szkole i czyścić klasy. W życiu nie widziałam tak nieprzygotowanej szkoły dzień przed rozpoczęciem roku! Korytarze były pełne brudnych ławek/krzeseł oraz różnorodnych śmieci i zbędnych rzeczy. Większość szyb nie była jeszcze wstawiona w okna, a jak przyszliśmy, to nikt dokładnie nie wiedział co mamy robić i jak możemy pomóc. Najbardziej było nam przykro, kiedy nosiliśmy coś, a potem okazało się, że jednak nie tak jak powinniśmy... Mi to osobiście aż tak nie przeszkadzało i chętnie pomogłabym bardziej tej szkole przygotować się na rozpoczęcie roku, ponieważ naprawdę tego potrzebują, ale inni zdecydowali, że wychodzimy i przenosimy się do drugiej szkoły... Tam za dużo do robienia nie było, bo tylko kończyliśmy plakaty i mieliśmy przeprowadzić warsztaty z dziećmi na temat ekologii, ale jakoś nie wyszło... Jednakże zrobiliśmy coś dobrego dla szkoły, pomogliśmy posprzątać i poprzenosić ciężkie pudełka z kafelkami i worki z cementem, ponieważ wszystko powinno ślicznie wyglądać na jutrzejsze rozpoczęcie roku, lecz również na wizytę Ministra Edukacji, którego prawdopodobnie będziemy mieli szansę jutro poznać! I naprawdę bardzo fajnie się czuję z tym co dzisiaj zrobiliśmy, ponieważ mimo wszystko przyjechaliśmy tutaj, żeby pracować, ale jak na razie nic konkretnego nie zrobiliśmy, jedynie plakaty... Ja jechałam tutaj z wyobrażeniem, że będziemy codziennie ciężko pracować, malować klasy, remontować je, a nic takiego się nie wydarzyło... To chyba oznacza, że muszę pojechać na kolejny wolontariat, żeby móc wreszcie budować domy! (;
Po południu poszliśmy odwiedzić ekologiczny dom, miejsce spotkań lokalnego 'Ruchu Ekologicznego'. Muszę przyznać, że miejsce jest bardzo inspirujące! Naprawdę widać, że starają się robić coś dobrego dla środowiska i że nie są to tylko puste słowa, ale swoim codziennym zachowaniem, to pokazują! Najbardziej spodobało mi się ekologiczne krzesło-fotel zrobione z pustych butelek, to się nazywa creative art! Potem poszliśmy z przewodniczącym tego klubu oraz jego synem na 'łódkę', żeby trochę odpocząć i się czegoś napić. Ten przewodniczący jest taką pozytywną i śmieszną osobą! Mimo że nie mówi po angielsku, to dzięki swojej wewnętrznej radości oraz bardzo wyraźnej gestykulacji mogłam się z nim porozumieć. Co jeszcze jest w nim interesującego, to fakt, że bardzo spodobały mu się dziewczyny z naszego projektu. Swojego młodszego syna już parę dni temu obiecał jednej z naszych koleżanek, a dzisiaj powiedział mi, że chciałby widzieć mnie i jego starszego syna razem. Wprawdzie wspomniał o tym, że on ma dziewczynę, ale nie muszę się tym martwić, bo on ty się zajmie! Sympatycznie (:
Jutro musimy wstać trochę wcześniej rano, ponieważ prawdopodobnie będziemy uczestniczyć w akcji czyszczenia Kraljeva z ambrozji, corocznego wydarzenia, które ma na celu pomóc osobą uczulonym na ambrozję, dlatego ludzie starają się ją usunąć. Jestem strasznie zmęczona, a jutro kolejny ciężki dzień, więc
Po południu poszliśmy odwiedzić ekologiczny dom, miejsce spotkań lokalnego 'Ruchu Ekologicznego'. Muszę przyznać, że miejsce jest bardzo inspirujące! Naprawdę widać, że starają się robić coś dobrego dla środowiska i że nie są to tylko puste słowa, ale swoim codziennym zachowaniem, to pokazują! Najbardziej spodobało mi się ekologiczne krzesło-fotel zrobione z pustych butelek, to się nazywa creative art! Potem poszliśmy z przewodniczącym tego klubu oraz jego synem na 'łódkę', żeby trochę odpocząć i się czegoś napić. Ten przewodniczący jest taką pozytywną i śmieszną osobą! Mimo że nie mówi po angielsku, to dzięki swojej wewnętrznej radości oraz bardzo wyraźnej gestykulacji mogłam się z nim porozumieć. Co jeszcze jest w nim interesującego, to fakt, że bardzo spodobały mu się dziewczyny z naszego projektu. Swojego młodszego syna już parę dni temu obiecał jednej z naszych koleżanek, a dzisiaj powiedział mi, że chciałby widzieć mnie i jego starszego syna razem. Wprawdzie wspomniał o tym, że on ma dziewczynę, ale nie muszę się tym martwić, bo on ty się zajmie! Sympatycznie (:
Jutro musimy wstać trochę wcześniej rano, ponieważ prawdopodobnie będziemy uczestniczyć w akcji czyszczenia Kraljeva z ambrozji, corocznego wydarzenia, które ma na celu pomóc osobą uczulonym na ambrozję, dlatego ludzie starają się ją usunąć. Jestem strasznie zmęczona, a jutro kolejny ciężki dzień, więc
laku noc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz