czwartek, 18 sierpnia 2011

20 urodziny - 20 krajów, które chcę odwiedzić.

Dzisiaj skończył się ten okres w moim życiu, kiedy mogłam siebie nazywać nastolatką, ale to nic złego, ponieważ wiem, że zrobiłam i uczestniczyłam w wielu ciekawych wydarzeniach i odwiedziłam sporo interesujących krajów.
Z okazji moich urodzin zrobiłam listę 20 krajów, do których bardzo chciałabym pojechać w ciągu następnych 20 lat, po tym okresie czasu sprawdzę i zobaczę czy udało mi się to zrealizować. :) W kolejności od tego państwa, o którym marzę najbardziej!

1. Chiny - marzenie odkąd pamiętam. Zawsze fascynował mnie swoim orientalizmem, tajemniczością i niedostępnością dla mnie. Pamiętam jak w dzieciństwie czytałam dzienniki ludzi tam mieszkających i zachwycałam się dosłownie wszystkim, chciałabym je przejechać wzdłuż i wszerz. Oczywiście marzy mi się zobaczenie Pekinu i pięknych zabytków, jak na przykład Wielkiego Muru, ale głównie chciałabym poznać prawdziwą tradycję i kulturę ludzi tam żyjących, zobaczyć jak wygląda dzień zwykłego mieszkańca małej chińskiej wioski oraz wypić z nimi herbatę. Muszę przyznać, że nienawidzę stoiska z magazynami podróżniczymi w empiku - ilekroć tam przychodzę i widzę jakiś artykuł o Chinach/Indiach/Japonii, to muszę go kupić! Chiny są również marzeniem mojej babci, więc mam nadzieję, że za parę lat będę mogła w stanie ją tam zabrać w podziękowaniu za wszystkie podróże, które dzięki niej odbyłam! Lecz najlepsze w tym marzeniu jest to, że niedługo naprawdę będę miała szansę je zrealizować! Właśnie zaczynam studiować kulturoznawstwo dalekowschodnie i na 3 roku jest możliwość pojechania na roczną wymianę do Chin, więc zrobię wszystko, żeby się na nią dostać. (;

2. Indie - pragnienie pojechania do Indii wywodzi się z pewnego okresu w moim życiu, kiedy oglądałam filmy prosto z Bollywood, wtedy zaczęłam się interesować tym krajem i bardzo chciałabym tam pojechać, ubrać się w sari i zobaczyć czy naprawdę można znaleźć ludzi tańczących na ulicach.

3. Japonia - zakochałam się w tym kraju przypadkiem. Sama nie wiem dlaczego, szukałam w Krakowie kursu orientalnego języka (docelowo chiński), ale że okazał się bardzo drogi, więc zdecydowałam się na japoński zafascynowana kulturą tego kraju i tym wszystkim co mówili mi znajomi. I tak jak już zaczęłam się uczyć języka to z dnia na dzień coraz bardziej chcę tam pojechać, żeby poznać tych wariatów, a najbardziej to bym chciała uczestniczyć w japońskim programie rozrywkowym - coś w stylu 'I survived a Japanese game show'! :D

4. Zimbabwe - pierwszy afrykański kraj, którym mnie zaciekawił, kiedy jako jeszcze bardzo młoda osoba, na oko 11 lub 12 lat, zaczytywałam się w książki o nastolatkach, tam dziewczyny musiały zrobić prezentacje na temat kraju, którego nazwa zaczyna się na pierwszą literę ich nazwisk, a że była to litera 'Z' to miały dość ograniczony wybór i zdecydowały się na Zimbabwe - dlatego z sentymentu do mojego dzieciństwa, pierwszym typowo afrykańskim, jeszcze nie tak bardzo odwiedzanym przez turystów krajem, który chciałabym zobaczyć jest Zimbabwe

5. Rosja - będąc w podstawówce, może w 3 klasie, poznałam przesympatyczne Rosjanki, które kilka razy mnie odwiedzały, zaprzyjaźniły się z moją rodziną i jeszcze do dziś utrzymujemy kontakt, jesteśmy tam zaproszeni, ale moi rodzice z nieznanych mi przyczyn nie chcą mnie jeszcze puścić do tego kraju. :(

6. USA - myślę, że powód jest prosty, naoglądałam się za dużo tych wszystkich amerykańskich filmów/seriali i teraz po prostu chcę na własne oczy to wszystko zobaczyć. I oczywiście Upper East Side. I Brooklyn.

7. RPA - od zeszłego roku, kiedy poznałam bardzo sympatyczne osoby z tego kraju, chciałabym się z nimi znowu spotkać i zobaczyć piękne środowisko, w którym żyją.

8. Australia - kangurki! piękna natura i zwierzęta!

9. Singapur - po pierwsze mam tam cudownych znajomych! Za którymi tęsknie i bardzo chciałbym je spotkać! Po drugie, przeczytałam gdzieś, że w tym kraju można znaleźć kawałeczek trzech moich ukochanych krajów. (;

10. Malezja - znowu - znajomi!  a poza tym chciałabym tam nauczyć się nurkować, mimo że jeszcze nigdy tego nie robiłam, bo snorkeling się nie liczy.

11. Kuba - Dirty Dancing 2!

12. Wyspa Wielkanocna - Zainspirowana przez 'Dzienniki z podróży' pisane przez Blondynkę - Beatę Pawlikowską. Po przeczytaniu jej książki bardzo bym chciała poznać tych ludożerców (ale się z nimi zaprzyjaźnić, a nie stać się ich kolacją!) i zobaczyć kamienne posagi.

13. Austria - Wiedeń, Innsbruck, Graz -> pierwsze miasto ze względu na architekturę, drugie, żeby spotkać się z moją kochaną roommate z zeszłorocznego obozu w Szwajcarii, a trzecie, aby poimprezować z moimi nowymi, austriackimi znajomymi, z którymi ostatnio spędziłam cudowny weekend w Krakowie!

14. Korea Północna - bardzo bym chciała odwiedzić i to jak najszybciej, tam się właśnie dzieje historia, coś o czym uczyłam się przez lata, nie wierzę, że w dzisiejszych czasach możliwe są jeszcze takie komunistyczne warunki, chciałabym to zobaczyć na własne oczy, poznać ten kraj od środka, zobaczyć czy to co o nim piszą jest prawdą.

15. Pakistan - Himalaje! Chciałabym się wspinać po górach tam, podziwiając mieszkańców tego regionu oraz piękne środowisko. Ale jednak przede wszystkim wspinaczka!!

16. Antarktyda - ekspedycja tam jest wielkim wyzwaniem, a ja wyzwania lubię i chciałabym się sprawdzić i zobaczyć czy dałabym radę przetrwać w takich warunkach, które tam panują.

17. Brazylia - spływ kajakiem przez Amazonkę! Płynąć omijając głodne aligatory i przedzierając się przez las pełen groźnych zwierząt! Jeszcze nie jestem gotowa na taką wyprawę, za bardzo się boję, ale wierzę, że za paru lub parenaście lat, będę na tyle dzielna i miała w sobie wystarczająco dużo odwagi, żeby się tam wybrać.

18. Norwegia - fiordy! Na liście krajów do zwiedzenia dzięki mojej mamie, która się bardzo zachwyciła kulturą i krajobrazem, że aż zaczęła się uczyć ich języka. (;

19. Grecja - głównie przez różnorodne filmy, np. Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów, które pokazało urocze, greckie uliczki i możliwość długich spacerów z widokiem na wodę.

20. Dania - ostatni kraj na mojej liście jako że chciałabym się tam wybrać do... Legolandu! (;

To jest tylko lista krajów, ale poza ich zwiedzaniem mam nadzieję, że najbliższe 20 lat będzie pełne przygód, ekstremalnych wypadów i wyczynów i spełniania marzeń, jak na przykład skok ze spadochronem czy skok na bungee, do których dalej potrzebuje odwagi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz